Jako przedsiębiorca wiesz, że każda złotówka musi na siebie zarabiać. W erze, gdzie marketing internetowy jest absolutną podstawą, wiele firm wciąż traktuje swoje strony internetowe jak cyfrowe ulotki, za które co roku się płaci. A gdyby tak Twoja strona stała się ciężko pracującym handlowcem, który zdobywa dla Ciebie klientów 24/7? Jeśli bliżej jej do tej pierwszej opcji, czas to zmienić. Oto 5 prostych kroków, by zaczęła realnie wspierać sprzedaż w Twoim biznesie B2B.
1. Określ jeden, główny cel: zdobywanie kontaktów
Zapomnij o skomplikowanych metrykach. W biznesie B2B profesjonalne strony internetowe mają jeden, główny cel: pozyskanie numeru telefonu lub e-maila do osoby, z którą Twój handlowiec może porozmawiać o kontrakcie wartym tysiące. Celem nie jest sprzedaż produktu za 20 zł w koszyku. Cała struktura witryny musi być podporządkowana temu jednemu celowi.
2. Bądź konkretny od pierwszej sekundy
Klient biznesowy nie ma czasu na zagadki. Kiedy wchodzi na Twoją stronę, musi w ciągu kilku sekund zrozumieć trzy rzeczy:
-
Czym się zajmujesz? (np. „Produkujemy części do maszyn rolniczych”)
-
Dla kogo to robisz? (np. „dla dużych gospodarstw i producentów sprzętu”)
-
Jaki problem rozwiązujesz? (np. „Zwiększamy wydajność i zmniejszamy awaryjność”) Jeśli odpowiedź na te pytania wymaga przewijania strony, tracisz klienta.
3. Zbuduj zaufanie, zanim odbierzesz telefon
W biznesie nikt nie kupuje od nieznajomych. Twoja strona musi udowodnić, że jesteś wiarygodnym partnerem. Najprostsze i najskuteczniejsze sposoby to:
-
Opinie klientów: Krótki cytat od zadowolonego kontrahenta działa lepiej niż najdłuższy opis.
-
Logotypy firm, z którymi współpracujesz: To natychmiastowy sygnał, że znane marki Ci zaufały.
-
Case study (historia sukcesu): Krótki opis problemu klienta i tego, jak go rozwiązałeś, pokazując konkretne liczby (np. „skróciliśmy czas produkcji o 15%”).
4. Daj coś w zamian za kontakt
Dlaczego ktoś ma zostawić Ci swój cenny e-mail? Bo dasz mu coś wartościowego w zamian. To fundament, na którym opiera się skuteczny marketing internetowy: budowanie relacji przez dostarczanie wartości. Zamiast formularza z napisem „Zapisz się”, zaoferuj:
-
Darmowy poradnik w PDF (np. „5 sposobów na optymalizację linii produkcyjnej”)
-
Dostęp do katalogu z cennikiem
-
Bezpłatną, 30-minutową konsultację To magnes na wartościowe kontakty i prosta transakcja, która bardzo się opłaca.
5. Mierz to, co naprawdę ma znaczenie
Nie potrzebujesz skomplikowanych narzędzi analitycznych. Raz w miesiącu zadaj sobie jedno pytanie: „Ile wartościowych zapytań ofertowych trafiło do nas przez stronę internetową?”. Jeśli ta liczba rośnie, Twoja inwestycja się zwraca. Jeśli stoi w miejscu, wróć do punktu pierwszego i zacznij od nowa. To najprostszy wskaźnik sukcesu, który pokazuje, czy Twój marketing internetowy faktycznie działa.
Artykuł sponsorowany